Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Skończyły się ferie, zaczynamy dalsze poznawanie nauki Pana Jezusa.
Na początku przypomnijmy sobie pięć przykazań kościelnych.
Poznamy znaczenie pierwszych czterech przykazań. Pierwsze trzy właściwie ze sobą są spójne. O tym niżej.
Kościół nakłada obowiązek uczestnictwa we Mszy świętej w niedzielę i w święta nakazane wszystkim, którzy po raz pierwszy przystąpili do Komunii Świętej. Ale uczestnictwo we mszy to nie tylko spełnienie obowiązku, to przede wszystkim wyraz naszej miłości do Pana Boga. To także obowiązek, za którym kryje się nagroda. Nagrodą jest życie wieczne. Kościół nakłada także na swoich wiernych obowiązek spowiedzi przynajmniej raz w roku oraz przyjęcia Komunii Świętej, również raz w roku.
Ale czy to wystarczy? Jeśli kogoś lubimy, z kimś się przyjaźnimy, kogoś kochamy, to chcemy z tą osobą spędzać jak najwięcej czasu. Spotkaj się tylko raz w roku z miłością swojego życia - czy wystarczy wam taka obecność na 365 dni? Ze spowiedzią raz w roku jest tak jak z kąpielą - umyj się tylko raz w roku, może już na drugi dzień wszyscy będą się od ciebie odsuwać. A Komunia raz w roku? Zjedz raz w roku tylko jeden posiłek - kiedy zgłodniejesz?
Dlatego jest to absolutne minimum, jakie spełniać powinien katolik. Teraz w tym trudnym czasie pandemii, udzielona została przez Biskupa dyspensa (Zobacz, co oznacza to słowo) od pierwszego przykazania kościelnego. Oznacza to, że nie będąc na mszy nie mamy grzechu. Ale jest pewien warunek! Dyspensa jest możliwa wtedy, kiedy faktycznie - w tym wypadku - boję się wyjść z domu, żeby się nie zarazić. Natomiast, gdy spędzam niedzielę ze znajomymi, odwiedzam innych, jeżdżę pół dnia na desce czy hulajnodze i tym bardziej zapominam, by przynajmniej w TV obejrzeć mszę...
Na poniższej grafice wyszczególnione są święta nakazane. Zapamiętajcie je!
Jeśli chodzi o czwarte przykazanie. Zastanawiamy się czasem o co chodzi z tym postem ścisłym i tym piątkowym. Również poniższa grafika pozwoli trochę rozwiać wątpliwości:
Zauważ, że we wszystkie piątki obowiązuje nas wstrzemięźliwość, czyli powstrzymywanie się od jedzenia pokarmów mięsnych. Ale sensem tego dnia jest rezygnacja z czegoś dla Pana Jezusa. Jeśli więc ktoś jest wegetarianinem czy nawet weganinem - to nie rezygnuje w piątek z mięsa. Może wtedy lepiej zrezygnować np. z sera lub tofu a może z kawy? Piątkowy post obowiązuje - co też ważne - wszystkich od 14 roku życia aż do śmierci. Natomiast post ścisły mamy dwa razy w roku - w środę popielcową oraz w Wielki Piątek. Obowiązuje katolików między 18 a 60 rokiem życia. Zarówno z postu ścisłego jak i piątkowego zwolnione są osoby chory lub takie, które z przyczyn zdrowotnych mają specjalistyczną dietę. Zwolnieni są także ci, którzy korzystają ze zbiorowego żywienia. Ale znów jest warunek - jeśli mam możliwość wybrania potraw bezmięsnych, to zwolnienie już mnie nie obejmuje.
Można też uznać za zwolnione osoby, które spożywają w piątek potrawy mięsne, jakie pozostały po czwartku, a które mogłyby zepsuć się do soboty. I znów warunek - nie smażę w czwartek dziesięciu kotletów z myślą "zostaną to zjem jutro".
Drodzy uczniowie może macie wiele pytań związanych z przykazaniami kościelnymi. Jeśli tak, piszcie do mnie w dzienniku elektronicznym. Możecie też napisać do ks. Macieja. Postaramy się wtedy udzielić jak najlepszej odpowiedzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz